Burza w ogrodzie.
Pierwsza publikacja - sobota, 10 sierpnia 2019
7 cze, 2020, Brak komentarzy

Raz stokrotka rzekła cicho
„Jakieś straszne idzie licho.
Ciemno przecież się zrobiło
A i chłodem zaciągnęło”.
Róża stojąc grządkę obok
Przytaknęła lekko głową.
A Tulipan rozczochrany
Jęknął tylko rozszlochany.
Pelargonia przycupnęła
„A niech lunie deszczyk z nieba”.
Tu wzdrygnęła się Gerbera
"Aura robi się jesienna".
Chmury ciężkie nadciągają
Ciemne - Słońce zasłaniają.
Nisko pełzną i złowrogo
Będzie znów w ogrodzie pogrom.
Deszczem gęstym już rzuciły
Wiatr zacina – tak niemiły.
Kwiaty wszystkie się schowały
Nawałnicę przetrzymały.
Siedząc sobie na tarasie
Pijąc kawę popod dachem.
Oglądałem to zjawisko
Opisałem więc tu wszystko.
03-08-2019 r.
Siedząc sobie na tarasie
Pijąc kawę popod dachem.
Oglądałem to zjawisko
Opisałem więc tu wszystko.
03-08-2019 r.