Siedział za biurkiem Myśliciel Pierwszy,
Siedział i dumał nad dziełem wielkim.

Obaj siedzieli bardzo uparcie,
I rozważali bardzo starannie.
Jak tu z ołowiu tego szarego,
Uzyskać trochę kruszcu złotego.

***

Karciane figury na tekturce śpią,
Jak przyjdzie czas to się obudzą.
Do gry następnej ochoczo staną,
By udowadniać swą wartość karcianą.

Grywamy w brydża alibo w pokera,
Szafując „życiem” Króla, Jokera.
Grywając w wojnę nawet nie myślimy,
Ile figur na „śmierć” dziś wyślemy.

***

Waliza dawno już spakowana,
Czeka aż będzie z domu zabrana.
Już jutro urlop się rozpoczyna,
Więc będę sobie już odpoczywał.

Pojadę w góry albo nad morze,
Usiądę w cieniu od ludzi odpocznę.
Potem pojadę gdzieś na Mazury,
Odwiedzę stare znajome dziury.

***

Ktoś rozpowiada fałszywe wieści,
Ktoś inny naiwnie w te bujdy wierzy.
Nie tylko wierzy ale powtarza,
Rodzi się plotka co upokarza.

Rani i sprawia wiele przykrości,
Niektórych nawet bardzo to złości.
Na plotkę zawsze odpowiem śmiechem
Bo plotka - głupotą plotkarza przecież.

Siedzę sobie przy laptopie
Wypisuję wiersze sobie
Jeden lepszy inny gorszy
Każdy jednak jest wesoły.